Problem jest, bez wątpienia. Dotkliwy i śmierdzący.
Ale w tym przypadku proponowanie prostych rozwiązań typu sprzedaż/kontrola biletów przez motorniczego jest delikatnie mówiąc nieprzemyślana.
Większość taboru tramwajowego w Krakowie to składy więcej niż jedno-wagonowe. Więc wymagałaby to
witam!
w krakowie jest za to taka sytuacja, że mpk szukje się do zlikwidowania linii
nocnych, bo są ich zdaniem nierentowne. naszym (forumowiczów z krakowa) zdaniem
wystarczyłoby zreformowanie tych linii, aby spokojnie można były na nich
zarabiać i żeby autobusy nocne znów zapełniły się
ktos pomyslal nad godzina, o jakiej ma jezdzic, nad rozsadna cena. Ze niby
busem latwiej, bo podjedzie gdzie trzeba? Chyba jednak PKP nie tak trudno
byłoby coś wymyślić, bo wymyśliło. Otworzyło nową trasę, już w bardziej
przemyślanych godzinach, i zażądało od tamtejszych władz, żeby zakazali
"Jak zapewniał niedawno wiceprezydent Krakowa Tadeusz Trzmiel, w tym roku ceny biletów nie będą już podnoszone." - ja się spytam: jak w ogóle do tego dochodzi, że ceny biletów najpierw nie zmieniają się przez wiele lat a później są podnoszone częściej niż co rok? Czy miasto nie jest w stanie brać
pochopna decyzja zakupu aż tylu autobusów skoro nawet dużo większy Poznań i Kraków podchodzą do tego z rezerwą ?
Kolejne po kramskim lotnisku, SKM-e ... kosztowne i nieprzemyślane do końca wodotryski w wykonaniu lokalnych polityków chcących ugrać następną wygraną w wyborach.
Nikt nie pyta; czy jest to
możemy zaplanować i polepszać nasze usługi. Zapewniam, że będziemy to sukcesywnie robić.
Kiedyś powiedział pan, że nie wystarczy już niska cena przejazdu, aby przekonać łodzian do korzystania z komunikacji miejskiej. Co zamierzacie zrobić, żeby ludzie zostawili samochody i wsiedli do autobusów i
minęło mnie chyba z 10 busów które dowiozły by mnie pod dom w
Wieliczce za cenę 2,5 zł.
Podsumowując:
- podróż komunikacja miejską trwała ok 30 min dłużej (licząc czas
oczekiwania oraz wolniejsze tempo autobusów) niż gdybym od razu pod
jubilatem wsiadł do busa.
- koszt przejazdu (gdybym
chciało i sprawdzić możliwości.
"do stacji Tychy sa inne pociągi.
Pociągi do Rybnika przed remontem nie jeździły przez Tychy.
Teraz w wyniku objazdu jeżdżą, ale co z tego?
Przecież nie ma ich i nigdy nie było na rozkładzie pod hasłem Tychy."
Człowieku, przemyśl coś zanim napiszesz. Najpierw
.Trzeba
ludzi nauczyć korzystania z tramwaju,w innym przypadku nie ma sensu
inwestowanie w tramwaj,przy takich potokach pasażerskich jak w Krakowie
wystarczyłby autobus.
Tylko jak już dostaliśmy tramwaj w spadku to nie niszczmy go głupimi decyzjami
rozbudowy trakcji autobusowej.
)
) ) ) ) 2.Czy aby
-aluminiowo-stalowych ekranów, posadzić trochę drzew i zamiast wydawać miliony na torowisko, za połowę mniejszą cenę poszerzyć ulicę do 4 pasów w oba kierunki i wydzielić po jednym pasie dla autobusów... No tak, ale przecież to mało medialne!